Inspirujące lata 80.
Lata 80 były dekadą indywidualistów. Ważna była kariera i… dbanie o własne ciało. Na tym też opierała się moda. Inspirowano się również filmami oraz ubiorem celebrytów. Gadżetem oddającym ducha czasów był, mam nadzieję wszystkim znany, walkman. Ważną rolę w modzie tamtych lat odegrał włoski projektant Giorgio Armani za sprawą filmu „Amerykański żigolak”. Tworząc stroje dla bohaterów zrewolucjonizował męską i damską garderobę. Mężczyznom uszył dopasowane garnitury ze szlachetnych tkanin, kobietom zaś spodnie w kant i marynarki z ramionami wypchanymi poduszkami. Projektant twierdził, że właśnie tak ubrana kobieta może odnieść sukces. Taki strój miał pokazać ambicję i chęć zdobywania dalszych szczebli kariery. Moda na dbanie o własne ciało i prowadzenie aktywnego stylu życia również przyczyniła się do transformacji garderoby. Sportowe stroje sprawiały wrażenie, jakby ich właścicielki dopiero co wyszły z klubu fitness. Modne były legginsy i obszerne swetry, tuniki, body, get